WITAM :)
W GŁOWIE MAM MNÓSTWO POMYSŁÓW I DZIŚ CHCE PRZEDSTAWIĆ JEDEN Z NICH.
MODELEM JEST MÓJ PIĘCIOLETNI SYN.
A O TO EFEKT :)))))
A TAK WYGLĄDAŁY PRZYGOTOWANIA :)
TAK MÓJ KOCHANY MODEL WSPÓŁPRACUJE :)
A TO JUŻ ŻARTY PO ZDJĘCIACH :)
KOCHANI TAK WYGLĄDA DEMAKIJAŻ ;P
LUCJAN WYMALOWANY ZOSTAŁ KREDKAMI DO OCZU I EYELINEREM W ŻELU.
KAWAŁKI PŁYTY SA PRZYKLEJONE NA KLEJ DO RZĘS :)
TO CUDO NA KTÓRE PATRZYSZ, TO NAJPIĘKNIEJSZE ARCYDZIEŁO KTÓRE BÓG POMÓGŁ MI STWORZYĆ :)))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz