Przygoda... konkurs Golden Rose

WITAM.
 Chciałam i się już zabrałam do roboty by wystartować w konkursie Golden Rose , ale nie poszczęściło mi się :/ trudno 

Historia jest taka... jak już znalazłam konkurs, to trwa on do dziś a w sumie do wczoraj ;P 
Pomińmy to :)  więc rozłożyłam kuferek z sprzętem, zrobiłam dziecku jeść i wzięłam się do roboty czyli uporządkowania moich paznokci. 
Jak już ogarnęłam to zadzwonił telefon i koleżanka przyszła (nie to, że zwalam bo było miło ) następnie Mały cyrk mi odwalił (świadkiem  jest koleżanka )  gdy znów zjadł musiałam mu przeczytać bajkę.
CALINECZKA...szkoda że taka długa :/  
i jak już zasnął zaczęłam pstrykać fotki. Szybka kolacja gdy zrzucało się na komputer i ZOOOOONK!!!!

Przecież mam nowy laptop i nie mam programu do obróbki zdjęć.  Szybko ściągnęłam, ale gdy obrabiałam zdjęcia wybiła 24.  

Wiec sami zobaczcie czy miałabym szanse...
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.761776953833899.1073741830.269523079725958&type=1

KARNAWAŁOWA
GORĄCZKA

Użyłam jako podkład pod ombre biały lakier z Golden Rose.

Jedna warstwa wystarczyła by kolory były intensywne.

Tak się wczułam, że oczywiście zapomniałam o zdjęciach a chciałam zrobić krok po kroku :( trudno...

Użyłam granatowy, turkusowy i złoty lakier.

Następnie patyczkiem nakładałam pieguski.

takie jak te...  a tu macie link 

piegi-minihologramy-kropeczki

5 Różne kolory i każdy paznokieć po kolei układałam w szachownicy.

Następnie pokryłam wszystko lakierem nabłyszczającym.

Jak już dobrze wyschły  zaczęłam próbować nałożyć pieczątkę.

Niestety czarny nie wyszedł za dobrze wiec próbowałam białym i wyszło to co widać. Na koniec nałożyłam cyrkonie by nie było widać mojej nieudolności co do pieczątek.

Co sadzicie?

 Miałabym szanse?